Snowboard czy narty – co wybrać?

Zbliżająca się wielkimi krokami zima, mobilizuje niektórych do tego, by po raz pierwszy spróbować sportów uprawianych na stoku. Oczywiście do najpopularniejszych zalicza się klasyczne narty, a także snowboard. I choć obie dyscypliny mają tyle samo zwolenników, co przeciwników – tak naprawdę więcej je łączy, niż dzieli.

Decydując się na atrakcyjniejszą dla nas formę sportu zimowego, pod uwagę musimy wziąć kilka czynników.  Chodzi między innymi o koszty, no i oczywiście naszą formę.

Grupa docelowa i koszty uprawiania sportu zimowego

W opinii wielu osób, narty to sport rodzinny. Z kolei snowboard kojarzy się bardziej z młodzieżą, a więc ludźmi żywiołowymi i odważnymi, którzy chcą nieco zaszaleć. Jednak nie ma co kierować się stereotypami. Tak naprawdę wiele zależy wyłącznie od nas samych, naszych preferencji i okoliczności wyjazdu. Zarówno w nartach, jak i desce, wiek nie gra nadrzędnej roli.

Podobnie jest zresztą z ceną i kosztami uprawiania obydwu sportów. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku, musimy liczyć się z wydatkiem rzędu 1000 złotych. Chodzi oczywiście o podstawowe akcesoria – kask, rękawice, gogle itd. Narty lub deskę możemy wypożyczyć. Jest to szczególnie atrakcyjna możliwość, jeśli swoją przygodę ze sportem zimowym dopiero zaczynamy. Niekiedy nie opłaca się inwestować pieniędzy w sprzęt, który jednak nie przypadnie nam do gustu. W sytuacji, w której na stok wybieramy się zaledwie raz na jakiś czas – również zachęcamy do skorzystania z profesjonalnej wypożyczalni. Gdzie taką znaleźć? Na przykład w Białce Tatrzańskiej. Zyg Zak to wypożyczalnia nart i snowboardów w Białce, przy samym stoku Bani i Kotelnicy.

Podsumowując zatem powyższe kwestie: jeśli stać Cię na wyjazd na narty, z pewnością stać Cię również na szaleństwa na desce.

Sprawność fizyczna i ogólna kondycja

Zastanawiając się nad tym czy postawić na narty czy deskę, pod uwagę trzeba wziąć jednak ogólną sprawność fizyczną. Każdy z nas narzeka przecież na inne dolegliwości, ma inne problemy zdrowotne.

snowboard

Narty bardzo obciążają kolana. Dlatego jeśli borykasz się z ich bólem lub stanami zapalnymi, musisz być bardzo ostrożny. Z kolei snowboard to zwiększone ryzyko upadków, a co za tym idzie – częstszego lądowania w śniegu. Jeśli nie chcesz mieć siniaków i nie cieszy się perspektywa przesiadywania na ziemi – dobrze to przemyśl. Kwestia samej nauki jest w zasadzie podobna, choć bardzo często mówi się, że szybciej osiąga się zadowalające efekty właśnie na desce.

Dobrze jest, gdy w przypadku wybrania nart możemy pochwalić się silnymi mięśniami ud i sprawnymi kolanami. Z kolei w snowboardzie liczą się tak zwane mięśnie głębokie i skośne brzucha.

Ostateczna decyzja. A może jedno i drugie?

Oczywiście zarówno deskę, jak i narty, możemy wykorzystać do trenowania wskazanych powyżej partii ciała. Jeśli jednak chcemy szybko załapać podstawy i ćwiczyć swoje umiejętności – o wiele lepiej będzie, jeśli na stok udamy się już przygotowani.

W takim przypadku możemy nawet pokusić się o naukę zjazdu zarówno pierwszą, jak i drugą metodą. Na pewno warto wypróbować obie dyscypliny, by móc stwierdzić z całą pewnością, która dla nas jest ciekawsza. Deska zazwyczaj okazuje się też idealnym urozmaiceniem dla tych, którzy za sobą mają już pierwsze doświadczenia narciarskie.