Pierwsze kroki w MTB – wybór tras
Początki w każdej dyscyplinie sportowej powinny być dobrze przemyślane. Chcąc dojść do pewnych efektów podczas treningów lub jazdy hobbystycznej, należy wszystko przemyśleć i wybrać odpowiedni sprzęt, ale także trasy, które będą przystosowane do naszego zaawansowania.
Wybierz trasę odpowiednią dla siebie
Na samym początku warto przetestować swoje umiejętności na sprawdzonych i dobrze oznaczonych trasach przeznaczonych dla rowerzystów, jednak nie każdy mieszka w pobliżu gór, gdzie mógłby się sprawdzić i wiąże się to często z dłuższymi wyjazdami w inne rejony Polski. Trenować jednak należy codziennie, dlatego też warto wyznaczyć sobie trasy w okolicy, które pomogą nam zachować kondycję i sprawność na odpowiednim poziomie. Rowerzyści zazwyczaj oprócz codziennej różnorodności i zmiany tras, wybierają jeden odcinek, do którego powracają co jakiś czas w celu sprawdzenia swoich postępów. Warto taką trasę wyznaczyć sobie już na samym początku, ponieważ monitorowanie tego może pozytywnie nas zmotywować.
Planując trasę rowerową zarówno na początku swojej przygody z MTB, jak i w późniejszym czasie, warto stawiać sobie wyzwania, ale tylko te możliwe. Musimy znać swoje możliwości i nie rzucać się od razu na głęboką wodę, tylko małymi krokami dążyć do swojego rowerowego celu. Dobrym sprawdzeniem swoich umiejętności, ale także celem, do osiągnięcia którego możemy dążyć, jest maraton MTB. W Polsce jest organizowanych kilka takich przedsięwzięć na mniejszą lub większą skalę. Mając za sobą wiele godzin spędzonych na górskich szlakach, warto chociaż spróbować i podjąć się tego wyzwania.
Nie polegaj tylko na swojej głowie
Podstawą jest papierowa mapa, na której będziemy potrafili odtworzyć swoją trasę od punktu A do punktu B. Sprawdzi się ona w każdej sytuacji, bo w przeciwieństwie do sprzętów elektronicznych nie potrzebuje naładowanej baterii. Oczywiście sceptycy będą mieli przed oczami od razu wielką ulewę, ale przecież są mapy laminowane, którym woda nie jest straszna. Nowoczesna technologia nie jest jednak naszym wrogiem, ponieważ dała nam ona niesamowite narzędzia wspomagające wszystkich rowerzystów planujących nowe trasy.
Zapewne wszyscy już znają Endomondo, a jeżeli nie, to warto to nadrobić. Ta aplikacja umożliwia stworzenie trasy poprzez wyznaczenie punktów początkowych, końcowych, ale także dodatkowych. Jest to bardzo wygodne, ponieważ możemy zapisać daną trasę i wracać do niej wielokrotnie, a także korzystać z pomocy Endomondo podczas jazdy po górach. Wszystko jest oparte na mapach Google, warto jednak już na samym początku przyjąć do wiadomości, że nie są one idealne i może nam ona nie wystarczyć.
Możemy wykorzystać także inne możliwości, ciekawą alternatywą jest Bikemap, który umożliwia nam łatwe zaplanowanie wycieczki poprzez tworzenie, zapisywanie tras oraz ich późniejsze wykorzystanie podczas jazdy. Użytkownicy dzielą się swoimi zapisanymi trasami, co daje nam możliwość podążenia ich śladem. Jest to bardzo dobra opcja, szczególnie dla osób, które nie czują się dobrze planując cokolwiek.
Można powiedzieć, że Bikemap nie różni się wiele od Endomondo, jednak jest jeszcze coś, korzysta nie tylko z mapy Google, ale także z map projektu OpenCycleMap i OpenStreetMap. Bez wątpienia więcej map daje nam większą pewność, że nowa trasa nie będzie katastrofą, szczególnie jeżeli wybieramy się w nieznane nam wcześniej regiony Polski lub do innych krajów. Na koniec warto jeszcze zaznaczyć, że w razie problemów z Endomondo lub Bikemap, rowerzysta będący w obcym miejscu zawsze może użyć Google Map dla rowerzystów o ile będzie miał zasięg.